-Tomku, przepraszam Cię! Wygłupiałeś się ze mną i straciłeś parę! | Paweł
 | ||||
| ||||
|---|---|---|---|---|
Zagubiona Para (ang.The Lost Puff) - jest jedenastym odcinkiem serii siedemnastej.
Fabuła
Pewnego rana zawiadowca ostrzega swoje lokomotywy przed wygiętymi przez upał torami. Prosi by zachowały szczególną ostrożność przejeżdżając przez niebezpieczny odcinek. Paweł nie słucha zawiadowcy, gdyż jest zajęty wyśmiewaniem się z robotnika, który bezskutecznie próbuje złapać złośliwą kaczkę. Zawiadowca prosi lokomotywy by się nie wygłupiały. Paweł postanawia go posłuchać.
Paweł powoli przejeżdża przez wyboisty odcinek, pod jego kołami zaczyna słyszeć śmieszne dzwonienie. Zapomina o słowach zawiadowcy i postanawia się powygłupiać. Znowu przejeżdża przez wyboisty odcinek, ale tym razem znacznie szybciej. Wtedy zjawia się Tomek, a Paweł pokazuje mu jak skacze szybko przejeżdżając przez wygięte tory. Tomek robi to samo w wyniku czego uderza w stojącego pod wieżą ciśnień Tobika. Rozpędzony Tomek popycha Tobika i wjeżdża pod wieżę. Woda dostaje się przez kabinę do jego kotła i gasi jego ogień w palenisku. Paweł, który widzi z oddali całe zdarzenie, dyskretnie odjeżdża, gdyż boi się reakcji zawiadowcy.
Gdy Paweł przyjeżdża na bocznicę, przypadkowo podsłuchuje rozmowę Tobika i Stefka, z której wynika, że Tomek w wypadku stracił swoją parę. Paweł jest przekonany, że Tomek stracił swoją parę przez niego, dlatego postanawia ją odszukać. Przejeżdża obok Tomka, który nadal stoi przy wieży i obiecuje mu, że znajdzie dla niego parę. Tomek próbuje go zatrzymać, ale bezskutecznie.
Paweł w oddali zauważa obłok pary. Jest przekonany, że to para Tomka. Okazuje się jednak, że to obłok pary wydobywający się z tłoków Gabrysia ciągnącego ekspres. Następnie Paweł zauważa obłok pary nad Zamkiem Gotfryda. Na miejscu jednak Sławek uświadamia mu, że to nie para tylko zwykła chmura. W końcu Paweł postanawia poprosić o pomoc Wiktora, który wie wszystko o parowozach. Jedzie w tym celu do warsztatu.
W warsztacie Paweł pyta się Wiktora czy ma trochę pary dla Tomka. Wtedy zjawia się Tobik. Wraz z Wiktorem tłumaczy Pawłowi, że Tomek odzyska swoją parę wtedy jak wyschnie mu palenisko i będzie w nim można znowu rozpalić ogień. Paweł mimo wszystko nadal czuje się głupio.
Paweł jedzie szukać Tomka i wkrótce go znajduje. Spalinowóz mówi mu, że dziś nauczył się nie tylko tego, że parowozy potrzebują pary, ale także tego, że zawsze należy słuchać zawiadowcy. Następnie dwie lokomotywy znowu śmieją się z robotnika, który nadal próbuje złapać złośliwą kaczkę.
Postacie
- Tomek
- Tobik
- Wiktor
- Sławek
- Paweł
- Stefek
- Pan Szyneczka
- Gabryś (nie mówi)
- Kuba (kamea)
- Emilka (kamea)
- Hirek (kamea)
- Ania i Klara (kamea)
- Hania (kamea)
Miejsca
Niejasności
- Gdy Paweł mówi: "Tam usiadła dzika kaczka!", w tle widać wagony wąskotorowe, które stoją na torach o standardowej szerokości.
- Robotnik nie powinien spędzić całego dnia na łapaniu kaczki.
- W pierwszej scenie widać, że Paweł nie ma wagonów. Pojawiają się one w następnej scenie.
- W jednej scenie na stacji Knapford widać, że do pociągu Pawła nie jest dołączony wagon służbowy. Pojawia się on po raz pierwszy wtedy gdy Paweł wyjeżdża ze stacji.
- Gdy Paweł zaczyna pokazywać Tomkowi jak jeżdżi po wyboistym torze, jego korbowód się nie porusza.
- Gdy narrator mówi: "Następnego dnia Paweł przetaczał wagony!" widać, że Paweł ciągnie zwykłe, czerwone wagony towarowe, ale chwilę póżniej Paweł ciągnie wagony samowyładowcze.
- Gdy Paweł wjeżdża na teren zamku, jego twarz jest zbyt duża.
- Jak Tobik z Hanią dostał się do warsztatu, jeśli ostatnie wagony Pawła stały na obrotnicy, którą wyłącznie można się dostać do warsztatu?
Galeria
