-Nie teraz, Karolu! | Tomek
 | ||||
| ||||
|---|---|---|---|---|
Nie Teraz, Karolu! (ang.Not Now, Charlie!) - jest dziesiątym odcinkiem serii siedemnastej.
Fabuła
Karol uwielbia żartować. Opowiada Tomkowi, Heniowi i Piotrusiowi kawał o słoniu. Póżniej jedzie po swoje wagony i zauważa stojącego na torach słonia. Jest zaskoczony, gdyż nie wiedział, że na wyspie Sodor mieszkają takie zwierzęta. Karol głośno gwiżdże mając nadzieję, że słoń zejdzie z torów. Niestety tak się nie staje. Karol postanawia wezwać pomoc. Jedzie szukać przyjaciół.
Karol spotyka Tomka i mówi mu, że widział słonia na torach. Tomek go nie słucha, gdyż myśli, że to jego kolejny żart. Póżniej to samo robią Henio i Piotruś. Karol jedzie więc do portu i powoli zaczyna dochodzić do wniosku, że coś mu się mogło przewidzieć. Po drodze mija zoo i zauważa dziurę w jego ogrodzeniu, którą zrobiło przewrócone drzewo. Wtedy wszystko staje się jasne. Słoń, którego widział Karol uciekł z zoo. Karol chce powiedzieć o tym, że widział słonia pracownikom zoo, ale obawia się, że nikt mu nie uwierzy. Postanawia więc pojechać do centrum ratowniczego.
W centrum Karol opowiada o zbiegłym słoniu Haroldowi. Lokomotywa i helikopter udają się do zoo i zauważają, że jego ogrodzenie zostało już naprawione. Harold unosi się wysoko w powietrze i zauważa, że słoń błąka się w poblizu portu. Karol zabiera pracownika zoo oraz specjalny wagon i razem z Haroldem jedzie zająć się słoniem. Okazuje się, że słoń stoi w pobliżu mostu, na którym stoją podekscytowane na widok takiego zwierzęcia dzieci. Słoń zostaje załadowany na wagon, a Karol jedzie w stronę zoo. Po drodze przejeżdża przez port. Lokomotywy są zaskoczone na widok słonia. Przekonują się też, że Karol nie żartował. W zoo słoń trafia z powrotem do swojego domu, a zawiadowca gratuluje Karolowi dobrej roboty. Karol przysięga, że już nigdy nie będzie żartował. Niestety szybko zapomina o swojej obietnicy i znowu zaczyna opowiadać kawały.
Postacie
Miejsca
Ciekawostki
- W polskiej wersji ten odcinek tak naprawdę nosi tytuł "Nie Teraz, Czarku!".
Niejasności
- Gdy Karol wjeżdża po raz pierwszy do portu widać, że Gabryś jest podczepiony do wagonów ekspresowych, ale chwilę póżniej wagony te znikają.
- Gdy Karol wjeżdża do portu po raz drugi, przed Piotrusiem nie stoi żaden wagon, ale chwilę póżniej stoi.
- Jeden z pracowników zoo to tak naprawdę robotnik z kamieniołomu pod niebieską górą.
- Tablica z rysunkiem słonia nie powinna być ustawiona w stronę ściany zoo.
- Harold nie powinien latać tak blisko drzew.
- W polskiej wersji przez cały ten odcinek Karol ma na imię Czarek, a Sylwek ma na imię Bosman.
Galeria
